"Przyloty-odloty” to blog o podróżach, ale nie tylko. Wiadomym jest, że pomiędzy wyprawami, wycieczkami, a nawet spacerami, jak zza węgła pojawia się czas "nie-podróżny". Wtedy to człowiek choć trochę "świata-ciekaw", zajmuje się obserwowaniem, porównywaniem i zadawaniem pytań. Często pozostających bez odpowiedzi. Tropienie dulszczyzny i drobnomieszczaństwa jest pasją samą w sobie. "Świata-ciekaw" wspomina również czasy mniej lub bardziej odległe, bez znaczenia czy w przeszłość, czy w przyszłość. Tak więc startuję z blogiem, w którym pełno okruchów i odbić. Pełno tu odlotów moich bliskich i znajomych, obserwacji otaczającego mnie życia i relacji z podróży oczywiście! Postaram się wpleść również własne - i nie tylko - zdjęcia, cytaty i fragmenty, przy których przystanąłem i postanowiłem się nimi podzielić. Zanim zacznę pozwólcie, że cytując Kabaret Starszych Panów powiem: „Drzwi opatrzyłbym w inskrypcję, przedsięwzięto Ekspedycję”/ Radek


środa, 16 lutego 2011

Kto sieje wiatr w USA?


Dawno temu w Ameryce było inaczej. Słowa bożego używano jak amunicji, a nauczycieli chcących pokazać inne teorie niż "boski cud stworzenia" zamykano w więzieniu. Ksenofobiczna społeczność lokalna ziała wola zemsty, a sąd nie miał doświadczeń w oddzielaniu prawdy od tradycji. Genialnie wszystko to pokazano w filmie "Kto sieje wiatr" z 1999 roku z moim ulubionym Jackiem Lemmonem w jednej z głównych ról. oprócz niego zagrał drugi słynny oskarowy aktor: George C. Scott. Obaj występują w nowej wersji jednego z najsłynniejszych dramatów sądowych w dziejach kina. Film "Kto sieje wiatr" ukazuje kulisy tzw. "małpiego procesu", który wstrząsnął amerykańską opinią publiczną W małym, sennym miasteczku na amerykańskiej prowincji, gdzie Biblia uważana jest powszechnie za jedyną wyrocznię, nauczanie darwinowskiej teorii ewolucji to wielkie ryzyko. W obawie, by umysły dzieci nie zostały zatrute "bluźnierczą" teorią, mieszkańcy osadzają młodego, odważnego nauczyciela w więzieniu. Do akcji wkraczają dwaj najbardziej wpływowi prawnicy Ameryki - Henry Drummond (Lemmon) i Matthew Harrison Brady (Scott). Podczas gdy Drummond walczy w obronie wolności przekonań, Brady skupia wokół siebie zaślepioną żądzą zemsty lokalną społeczność. Wyrok nie tylko zburzy spokój prowincjonalnego miasteczka, ale wstrząśnie całą Ameryką. Obejrzałem w sobotę, nadal jestem pod głębokim wrażeniem.

1 komentarz:

  1. Znając tytuł, wiem czego szukać (albo wymianka na filmy?) :)

    A w temacie - polecam autentyczny list do Stanowej Komisji Edukacji w Kansas w odpowiedzi na pomysł nauczania kreacjonizmu zamiast ewolucjonizmu w szkołach. Stąd też stworzenie cudownego kościoła wielbiącego Flying Spaghetti Monster.

    http://www.venganza.org/about/open-letter/

    A w razie gdybyś jeszcze Świętą Konewkę chciał poczcić trochę:

    http://www.youtube.com/watch?v=e30zR7Fv9uA

    Ostań się z (wstawić odpowiednie). ;)

    OdpowiedzUsuń