"Przyloty-odloty” to blog o podróżach, ale nie tylko. Wiadomym jest, że pomiędzy wyprawami, wycieczkami, a nawet spacerami, jak zza węgła pojawia się czas "nie-podróżny". Wtedy to człowiek choć trochę "świata-ciekaw", zajmuje się obserwowaniem, porównywaniem i zadawaniem pytań. Często pozostających bez odpowiedzi. Tropienie dulszczyzny i drobnomieszczaństwa jest pasją samą w sobie. "Świata-ciekaw" wspomina również czasy mniej lub bardziej odległe, bez znaczenia czy w przeszłość, czy w przyszłość. Tak więc startuję z blogiem, w którym pełno okruchów i odbić. Pełno tu odlotów moich bliskich i znajomych, obserwacji otaczającego mnie życia i relacji z podróży oczywiście! Postaram się wpleść również własne - i nie tylko - zdjęcia, cytaty i fragmenty, przy których przystanąłem i postanowiłem się nimi podzielić. Zanim zacznę pozwólcie, że cytując Kabaret Starszych Panów powiem: „Drzwi opatrzyłbym w inskrypcję, przedsięwzięto Ekspedycję”/ Radek


wtorek, 29 grudnia 2009

Warzywa

W księgarni natknąłem się na książkę kucharską "Jesteś Tym Co Jesz". Chyba nie macie wątpliwości, że do niej nie zajrzałem. Podobnie zresztą jak do klasyki tematu "Obudź w sobie olbrzyma" etc. etc. etc. Dlaczego? Ależ to proste - wcale, ale to wcale nie chcę zostać olbrzymią brukselką i to jeszcze w sosie chrzanowym. No po prostu chrzanię to!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz