czwartek, 29 lipca 2010
Sponsor
Wczoraj na premierze "Miasta ruin", które uważam, że musicie zobaczyć po 1 sierpnia w Muzeum Powstania Warszawskiego, głos zabrał sponsor. Nie wzbudziło to aplauzu, nawet lekko wyczuwalną niechęć. Pan Prezes wstał i powiedział "Cytując w tym miejscu klasyków, uważam, że sponsor powinien wykorzystać dana mu niesamowita możliwość (sala prawie zaczęła warczeć)... i siedzieć cicho, pozwalając aby jego mikry wkład nie niweczył pracy twórców", co się działo, sala klaskała naprawdę szczerze i mocno. Nawet jeśli to figura retoryczna to mi się podoba i już. A kalendarz wskazuje już -7 i powoli zmierza do -6, to też mi się podoba.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz