"Przyloty-odloty” to blog o podróżach, ale nie tylko. Wiadomym jest, że pomiędzy wyprawami, wycieczkami, a nawet spacerami, jak zza węgła pojawia się czas "nie-podróżny". Wtedy to człowiek choć trochę "świata-ciekaw", zajmuje się obserwowaniem, porównywaniem i zadawaniem pytań. Często pozostających bez odpowiedzi. Tropienie dulszczyzny i drobnomieszczaństwa jest pasją samą w sobie. "Świata-ciekaw" wspomina również czasy mniej lub bardziej odległe, bez znaczenia czy w przeszłość, czy w przyszłość. Tak więc startuję z blogiem, w którym pełno okruchów i odbić. Pełno tu odlotów moich bliskich i znajomych, obserwacji otaczającego mnie życia i relacji z podróży oczywiście! Postaram się wpleść również własne - i nie tylko - zdjęcia, cytaty i fragmenty, przy których przystanąłem i postanowiłem się nimi podzielić. Zanim zacznę pozwólcie, że cytując Kabaret Starszych Panów powiem: „Drzwi opatrzyłbym w inskrypcję, przedsięwzięto Ekspedycję”/ Radek


czwartek, 29 lipca 2010

Sponsor

Wczoraj na premierze "Miasta ruin", które uważam, że musicie zobaczyć po 1 sierpnia w Muzeum Powstania Warszawskiego, głos zabrał sponsor. Nie wzbudziło to aplauzu, nawet lekko wyczuwalną niechęć. Pan Prezes wstał i powiedział "Cytując w tym miejscu klasyków, uważam, że sponsor powinien wykorzystać dana mu niesamowita możliwość (sala prawie zaczęła warczeć)... i siedzieć cicho, pozwalając aby jego mikry wkład nie niweczył pracy twórców", co się działo, sala klaskała naprawdę szczerze i mocno. Nawet jeśli to figura retoryczna to mi się podoba i już. A kalendarz wskazuje już -7 i powoli zmierza do -6, to też mi się podoba.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz