wtorek, 24 lipca 2012
Od rana w biurze podróży
Poza tym, że klienci zaledwie wsadzają głowę przez drzwi i pytają "Nie padacie?", takie słyszy się rozmowy: Klient od drzwi, bez Dzień Dobry mówi "...proszę mi podać namiar na jeszcze jakieś inne biuro podroży to sprawdzę sobie czy jest coś taniej", i niech zgadnę? Nie wrócę? Inne: "Przecież to jest Tesco to wyjazdy powinny być tańsze niż w Promenadzie czy Arkadii",
A temperatura wciąż rośnie i rośnie....
Kiedyś młody Stuchr udawał rozmowę dwóch koleżanek:
- cześć, no cześć, wiesz co w Galerii jestem!
- ???
-Nie , no co ty głuia jesteś!?! HANDLOWEJ
poniedziałek, 2 lipca 2012
CNN a pogoda polska
Zwaliło mnie z nóg, nadal nie mogę dojść do siebie. Jak nie jakiś były kapitan, byłej druzyny piłkarskiej wyskakuje z zagrożeniem życia w związku z wyjazdami do polski na mistrzostwa to jeszcze to:
W CNN w nocy mówili,że bedą u nas deszcze tropikalne i malaria!
niedziela, 1 lipca 2012
Poranek na wschodnim wybrzeżu USA
Wczoraj w nocy oglądając historie romansu Coco Chanel i Igora Strawińskiego, zobaczyłem też wiadomości o pogodzie na wschodnim wybrzeżu USA. Stolica w panice temperatura 36-40 stopni, przestały działać swiatła drogowe, a kirowcy jeżdżą haotycznie. Dalej reporter, wcale nie CNN, ale Polsatu z drżącym głosem informował, że 3,5 mln ludzi od kilku godzin jest bez prądu. Niech zgadnę, nie mają gdzie podładować iPada i iPhona? Już w nocy ustawiały sie kolejki do sklepów z klimatyzatorami, genaretorami prądu i wiatrakami na baterię. Każdy Amerykanin jest w stanie wydac na nie fortunę bez ograniczen, ale nie może. Nie działają terminale płatności kartą, tylko gotówka. Wiadomo Cash isKing - jak mawia mój kierowca autobusu z Bronxu odbierając napiwek! Awaria może potrwać nawet /sic!/ kolejne godziny. Dzisiaj temperatura może sięgnąć 40 stopni.
A w Barcelonie też jest 40 i jakoś sobie radzą i to nie od wczoraj ale od lat.
Odbierz Amerykaninowi: klimatyzację, nawigację, tablet, i terminal kart płatniczych. Następnie zablokuj google i po sprawie....
Subskrybuj:
Posty (Atom)