sobota, 24 grudnia 2011
Zniżka
Kilka dni temu, czekając w kolejce na absurdalnie rozgrzebanym dworcu PKP w Katowicach, do kasy obok podszedł człowiek w moim, czyli bliżej nieokreślonym, wieku. Nachylił sie i konfidencjonalnym szeptem zapytał "Czy sa znizki na Służbę Więzienną?". Z wrodzonej, ciekawości nachyliłem ucho. Pani postukała w ekran. Swoją drogą, zauważyliście, że gdyby nie gumka z myszka to kasy obsługiwałyby zdecydowanie wolniej? "Zaczarowany ołówek", na chwilę zawisł w powietrzu, Pani wyciągnęła szyję do koleżanki w mojej kasie i "szeptem" jak dźwięk silnika BMW lokalnego miłośnika disco polo, zapytała:
"Zosia? ZOSIA!!! Jaki trzeba K L A W I S Z nacisnąć, na zniżki?".
Myślałem, że pęknę ze śmiechu! Gratulacje dla Pani. Pan zapytał dodatkowo o zniżkę na pierwszą klasę, pomyślałem, ze jak wprowadzą takową u siebie w Zakładzie to i w tym zakładzie się znajdą. A propos nie jestem zwolennikiem podwyższania standardu ZK do norm skandynawskich. I tak już słyszałem nie raz, że na zimę rózni tacy tam wolę "zbroić" coś drobnego i przezimować w ZK.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz