piątek, 19 sierpnia 2011
Zimna gazeta i miejscowe przysmaki
Poniżej fragment tekstu ze strony internetowej jednej z sąsiedzkich linii lotniczych:
Pasażerowie klasy biznes w cenie biletu mają zapewniony darmowy posiłek i gazetę. W klasie ekonomicznej natomiast pasażerowie sami muszą sobie kupić posiłki i napoje. Na niektórych lotach napoje serwowane są bezpłatnie zarówno w klasie biznes, jak i ekonomicznej. Pasażerowie klasy ekonomicznej otrzymują miejscowe gazety na wszystkich lotach.
wtorek, 2 sierpnia 2011
Sznurek
Po raz pierwszy komentarz trafia tu jako post, mało nie spadłem z krzesła po przeczytaniu:
"Może lekko off topic, bo na business i management znam się tyle co na obróbce skrawaniem, ale skojarzył mi się ten dowcip (może ktoś odgadnie ciąg asocjacji, bo ja nie wiem jaki był?):
"Może lekko off topic, bo na business i management znam się tyle co na obróbce skrawaniem, ale skojarzył mi się ten dowcip (może ktoś odgadnie ciąg asocjacji, bo ja nie wiem jaki był?):
Humanista, matematyk i fizyk założyli się o to, kto za pomocą sznurka o ustalonej długości obwiedzie największe pole. Humanista ułożył kwadrat, fizyk okrąg, a matematyk rozłożył sznurek byle jak, stanął w środku i powiedział "Jestem na zewnątrz".
A.
Otóż Drogi/a A. ciąg asocjacji jest łatwy aczkolwiek nie oczywisty. Humanista nie jest zorientowany (ale jak pięknie pisze!), fizyk wykazał się wiedzą klasyczną, a matematyk "puścił oko" do swojej Królowej Nauk i już.
Otóż Drogi/a A. ciąg asocjacji jest łatwy aczkolwiek nie oczywisty. Humanista nie jest zorientowany (ale jak pięknie pisze!), fizyk wykazał się wiedzą klasyczną, a matematyk "puścił oko" do swojej Królowej Nauk i już.
poniedziałek, 1 sierpnia 2011
Zorientowany Szef
Wszystko działo się rok temu, jak dla mnie w zupełnie innym życiu firmowym. Dobrze jest znać się na branży, w której się pracuje, a jeśli, w dodatku, jeszcze się szefuje to już nawet wypada być na bieżąco. Pewien Pan generalny dyrektor w branży turystycznej jest tu wręcz wzorem bo "inteligentny" jest do granic. Na pytanie skierowane do niego na spotkaniu z klientem o sytuację w Senegalu od której miała zależeć organizacja wyjazdu: "...ale proszę pana, czy w Senegalu jest bezpiecznie?", odpowiedział: "Tak, tak, no, tak, NA LOTNISKU jest bardzo bezpiecznie", więcej faktów w niedalekiej przyszłości.
Subskrybuj:
Posty (Atom)